Piłka do siedzenia przy biurku – czy siedzenie na piłce rzeczywiście jest korzystne dla naszego kręgosłupa

W pogodni za sukcesem zdobywamy najpierw solidne wykształcenie, potem dobrze płatną pracę w biurze. W trosce o przyszłość naszych dzieci wysyłamy je do najlepszych szkół. Z jednej strony sami spędzamy około osiem godzin dziennie siedząc przy biurku. Z drugiej, nasze dzieci niemal tyle samo czasu uczą się w szkole. Konieczność wielogodzinnej postawy siedzącej jest okupiona dolegliwościami bólowymi naszego kręgosłupa.

Nic więc dziwnego, że mamy czasem dosyć tego siedzenia. Szukamy rozwiązań, które mogłyby choć na chwilę przynieść ulgę poprzez zmianę pozycji naszego ciała w pracy. Wynajdujemy liczne sposoby na aktywizację nasze dzieci.

W ten oto sposób prosto z sali fitness trafiła do naszych biur piłka do ćwiczenia. Czy zastąpienie krzesła poprzez użycie piłki jest rzeczywiście dobrym rozwiązaniem?

Używanie piłki do siedzenia przy biurku w pracy i w domu

Nasze dzieci spędzają połowę dnia w szkolnych ławkach, potem kilka godzin w domu przed komputerem. Gdzie czas na ćwiczenia, grę w piłkę, bieganie? Cztery lekcje wychowania fizycznego w tygodniu to za mało. Jak nauczyć dzieci prawidłowej postawy przy biurku? Rozwiązanie nasuwa się samo pod wpływem reklamy. Piłka do ćwiczenia zamiast krzesła. Tak, wyrzućmy fotel i problem rozwiązany! Wyobraźmy sobie klasy z kolorowymi piłkami do ćwiczeń, a na nich nasze dzieci. Czyż nie piękny widok?

Nie oszukujmy się. Brak ruchu dotyczy również dorosłych osób. W natłoku spraw zapominamy jak ważne są ćwiczenia. Ograniczamy naszą aktywność fizyczną do pokonania trasy: dom – praca – sklep. Jesteśmy zagonieni, w coraz gorszej kondycji. Nasze plecy wołają o pomoc. Coraz więcej osób decyduje się na wykorzystanie piłki do ćwiczeń do pracy przy biurku.

Źródło: Pixabay

Siedzenie na piłce przy biurku wzmacnia nasze mięśnie

Nasza powięź (złącza mięśniowe) nie lubią zastygania w jednej pozycji. Piłka zmusza nas do balansowania miednicą we wszystkie strony. Rozluźnia te mięśnie.  Piłka z natury jest okrągła, a więc niestabilna. Żeby utrzymać równowagę musimy mięśnie napiąć.  Czynimy to bezwiednie, żeby z niej nie spać. Stabilizujemy w ten sposób swoje ciało. Szukając pewnej postawy wzmacniamy mięśnie kręgosłupa. Siedząc w trakcie pracy mamy okazję na dodatkowe ćwiczenia. Brzmi obiecująco, prawda?

Może zatem warto odwiedzić najbliższy sportowy sklep, który ma do zaoferowania piłki do ćwiczenia?

Właściwie dobrane produkty do tego zadania

Decydując się na zakup piłki musimy wziąć pod uwagę przede wszystkim nasz wzrost. Dla osób powyżej 1,70 m dobieramy piłkę dużą (rozmiar 75). Dedykowana dla osób w przedziale 1,60 – 1,70 m najlepsza do siedzenia będzie w rozmiarze 65. Dla dzieci wybieramy rozmiar 45. Wybierzmy sklep z pomocną obsługą. Tam gdzie możemy usiąść na piłce by przez chwilę balansować na niej na wszystkie strony. Sprawdźmy czy nasza miednica znajduje się powyżej kolan. W przeciwnym razie w trakcie siedzenia będziemy ugniatać swoje narządy, a kręgosłup wykrzywiać. A przecież chcemy sobie pomóc, a nie zaszkodzić.

Kolejnym ważnym czynnikiem jest waga. Piłka ma utrzymać nasze ciało w miarę możliwości stabilnie. Jeśli ważymy więcej, będziemy potrzebować innego rozmiaru. Wtedy trzeba będzie wybrać piłkę przeznaczoną dla osób w wyższym przedziale wzrostu.

Wysokość biurka a wymuszenie pozycji ciała

Wysokość biurka również ma znaczenie. Najlepiej, gdyby było ono z regulowaną wysokością. Bez względu na to co używamy do siedzenia w pracy, czy będzie to fotel czy piłka, wygoda jest ważna. Nasza obręcz barkowa powinna być rozluźniona w trakcie pracy. Jeśli biurko będzie za wysoko będziemy zmuszeni napiąć mięśnie kapturowe (część mięśni grzbietowych). Przybieranie wymuszonej pozycji przez kilka godzin to nie ćwiczenia, o które nam chodzi. Po kilkunastu minutach będziemy odczuwali ból i zmęczenie. Nasze dzieci, które rosną, również potrzebują regulacji wysokości biurka. Warto zatem o tym aspekcie pomyśleć na etapie zakupów.

Czy piłka do siedzenia przy biurku to idealne rozwiązanie?

Wiele osób, w tym fizjoterapeuci, zgadza się co do jednego. Nasz kręgosłup nie lubi bezczynności. Tymczasem fotel przy biurku aktywności nie sprzyja. Piłka do ćwiczenia może nam w tym pomóc. Pytanie: czy może całkowicie wyprzeć fotel i krzesła? Okazuje się, że niezupełnie.

Istotą ruchu jest zmiana pozycji ciała. Wiedzą o tym nawet małe dzieci. Oczywiście te które jeszcze nie poznały co to szkoła lub komputer. Owszem siedzenie na piłce aktywuje nasze mięśnie, szczególnie głębokie. Wymusza u nas utrzymanie wyprostowanej postawy. Jeśli jednak od razu wymienimy fotel na gadżet w postaci piłki, może nas spotkać rozczarowanie. Kilkanaście minut siedzenia pomoże nam uzmysłowić, jak trudnego podjęliśmy się wyzwania. Nasze mięśnie są w ciągłej gotowości, nasze plecy wyprostowane, ale bez podparcia. Zaczynamy po paru minutach być zmęczeni. Tak samo będą czuły się nasze dzieci, jeśli wdrożymy nasz pomysł w domu.

Źródło: Pixabay

Z jednej strony – piłka do ćwiczeń nie pomoże w wyeliminowaniu dolegliwości bólowych. Może je nawet nasilić, jeśli siedzenie będzie zbyt długie. Nie będzie to też remedium na korektę postawy ciała. Z drugiej, wiele osób pomyśli – może taki ruch lepszy niż żaden?

Jak zwykle ważny we wszystkim jest rozsądek. Całkowite wyeliminowanie krzesła nie jest wskazane. Używanie piłki w trakcie siedzenia powinno odbywać się stopniowo, do kilkunastu minut, nie godzin. Ruszajmy się w trakcie pracy. Zachęcajmy dzieci do robienia przerw i ćwiczenia swoich mięśni w trakcie zwykłych czynności. Przesiadajmy się z krzesła na piłkę i odwrotnie. Pospacerujmy po biurze we wszystkie możliwe strony. Zapiszmy dzieci do klubów sportowych. Sami wybierzemy właściwe dla wieku ćwiczenia. Bo ruch to zdrowie. Nie zapominajmy o tym. Sam gadżet nic nie zmieni. Ważne żeby podnieść się z kanapy bądź krzesła.